W CZASIE II WOJNY ŚWIATOWEJ

 

   Rozpoczęta przez Niemcy hitlerowskie II wojna światowa spowodowała olbrzymie straty i cierpienia nie tylko wśród zaangażowanych w wojnę żołnierzy walczących stron, lecz dotknęła przede wszystkim miliony ludności cywilnej. Mieszkańcy Cieciułowa, tak jak i mieszkańcy całej Polski, już od wielu miesięcy  żyli w narastającej obawie przed atakiem niemieckim.

   Nauka w roku szkolnym 1938-39 przebiegała bez żadnych zakłóceń. Przeprowadzono gruntowne remonty szkoły.

Z funduszów spółdzielni zakupiono dla biblioteki uczniowskiej 29 książek, przybory do nauki

i inne pomoce dydaktyczne. Szkoła prenumerowała zbiorowo czasopisma uczniowskie - „Płomyk” oraz „Płomyczek”. Szkole przydzielony został trzylampowy radioodbiornik firmy „Echo”, który jak to twierdził ówczesny kierownik szkoły pan Kazimierz Dominas:

„Oddaje wielkie przysługi tak dziatwie szkolnej, jak i otaczającemu społeczeństwu.”

  Pomimo  prowadzonego, na pozór, normalnego trybu życia, ludność przeczuwała nadchodzący kataklizm. Według relacji ówczesnej uczennicy, pani Marianny Marchewki, od kwietnia 1939 roku mężczyźni z Cieciułowa i okolic przychodzili do szkoły i słuchali licznych audycji radiowych, które obwieszczały nadchodzącą i nieuniknioną wojnę z Niemcami.

  Na krótko przed rozpoczęciem wojny część dokumentów szkolnych, w tym księgi ocen, książki z biblioteki szkolnej zostały przeniesione do domu prywatnego Antoniego Ośródki.

  W pierwszych dniach wojny na terenie Cieciułowa miały miejsce liczne aresztowania i wywożenia         mieszkańców wsi i nauczycieli do obozów koncentracyjnych.                                                                   

   Jak wynika z publikacji historyka Tadeusza Olejnika „Zbrodnie Wermachtu popełnione na ludności cywilnej powiatu wieluńskiego” – „1 września 1939 roku pod wieczór Niemcy opanowali Cieciułów, podpalili zabudowania, strzelali do mieszkańców wsi, którzy próbowali ratować swój dobytek.  W Cieciułowie żołnierze niemieccy zabrali ze sobą Józefa Praszczyka (33 lata), po którym od tego czasu zaginął wszelki ślad.”

  Natomiast na kartach kroniki odnaleźć można następujący opis pierwszych dni wojny: „Wszyscy nauczyciele mężczyźni drogą powszechnej mobilizacji zostali powołani do wojska. Ludność tutejsza, z małymi wyjątkami, nie zdążyła opuścić wsi. Wkraczające pierwsze oddziały niemieckie wzniecały we wsi pożary i znęcały się nad ludnością.”

  Tragiczny los nie ominął również nauczycieli. Pan Tadeusz Jędrasik i pan Józef Ratajek w stopniu podporucznika dostali się do niewoli rosyjskiej i zginęli w Katyniu. Kierownik tutejszej szkoły pan Kazimierz Dominas ukrywał się w Niemczech od  maja 1940 roku do 26 lutego 1945 roku. Inny nauczyciel Józef Ośródka z Cieciułowa zginął w Auschwitz

  Za zgodą władz niemieckich jesienią 1939 roku w szkole były prowadzone zajęcia dla dzieci polskich. Jednak po pewnym  czasie Niemcy zakazali nauczania w szkole, zaś nauczyciele wyjechali  z Cieciułowa do swych rodzinnych miejscowości.

  W czasie wojny w budynku szkolnym czynna była jednoklasowa szkoła niemiecka. Uczęszczały do niej dzieci osadników niemieckich. W latach 1943-44  w górnych salach budynku zamieszkiwali Niemcy sprowadzeni znad Morza Czarnego. Większość pozostałych umeblowań została zniszczona i spalona przez Niemców. Cieciułów został wyswobodzony 17 stycznia 1945 r.  przez Armię Radziecką.

Publiczna Szkoła Podstawowa im. Tadeusza Kościuszki w Cieciułowie
46-325 Rudniki | Cieciułów 19 | tel. +48343593620
Projekt i realizacja: netkoncept.com
SkyCMS strony i portale internetowe